Na Wschód

Podróżowanie to coś więcej niż zmiana miejsca pobytu

Tu znajdziesz Na Wschód:

„Z powrotem do uszatej sowy” – krótka recenzja

Przyszło mi zetknąć się z prozą specyficzną. Zbiór opowiadań Ádáma Bodora jest literaturą do cna przesiąkniętą środkowo-wschodnioeuropejskim klimatem czasów powszechnej szczęśliwości i przyjaźni między narodami. Z drugiej zaś strony akcja poszczególnych opowiadań mogłaby dziać się wszędzie i nigdzie. Rzeczona akcja bowiem jest jedynie pretekstem do pokazania klimatu, atmosfery i emocji. A emocje to naprawdę przedziwne. Czytaj dalej »

Komentuj i wygraj książkę "Gulasz z turula" Krzysztofa Vargi!

Jeszcze do niedawna nasze plany wakacyjne koncentrowały się na Węgrzech. Wiem, że to nieładnie ciągle zmieniać zdanie, ale ostatecznie wybieramy się jednak na Krym. Aby jednak nie rezygnować do końca z węgierskich klimatów i przy okazji dać Wam małe zadośćuczynienie za powstałe zamieszanie, proponuję konkurs. Aby wziąć w nim udział i wygrać książkę Krzysztofa Vargi „Gulasz z turula” nie trzeba robić nic, poza pozostawieniem komentarza pod poniższym wpisem. Czytaj dalej »

Spotkanie z Oksaną Zabużko

Jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem napisania czegoś, co w czasach szkolnych określało się, jakże trafnie, analizą porównawczą. Obiektami porównania miały być dwie książki ukraińskich autorek o Ukrainie pisane z emigracyjnej perspektywy. Mam na myśli „Zarys dziejów traktora po ukraińsku” Mariny Lewyckiej oraz „Badania terenowe nad ukraińskim seksem” Oksany Zabużko. Stwierdzenie „nosiłem się z zamiarem” w sposób jednoznaczny wskazuje, że zamiaru tego nie zrealizowałem. Pamiętam jednak, że osią porównania miała być idea, że jedna z tych pozycji to mocna, prawdziwa, momentami poruszająca wizja Ukrainy w sam raz dla nas, mieszkańców Europy Wschodniej. Druga natomiast to nieco wygładzone, wyważone i zdecydowanie przez to mniej ciekawe spojrzenie na rzeczywistość naszego wschodniego sąsiada. Pozytywna część recenzji dotyczyć miała książki Oksany Zabużko. Z tą właśnie autorką będziecie mieli szansę spotkać się w najbliższą środę we Wrocławiu. Czytaj dalej »

Czy przez Jezusa żydowscy piekarze poszli z torbami? – "Księga Apokryfów"

Według Wikipedii apokryf jest tekstem niepewnego pochodzenia i autentyczności nawet jeśli owa nieautentyczność jest jedynie zamierzonym zabiegiem autora. Zbiorek Karela Čapka świetnie się w tę definicję wpisuje. Mamy tu kilkanaście krótkich historyjek, które w większości budzą jednoznaczne skojarzenia. Znamy przecież te historie, tylko może z nieco innego punktu widzenia. Czy też raczej z zupełnie innego. Czytaj dalej »

Prawdziwa, mocna historia. Tyle że długa.

Książkę „Czerwone rękawiczki” Eginalda Schlattnera zakupiłem dość dawno temu z przyczyn, których dziś już nie pomnę. Pamiętam, że zacząłem ją nawet czytać, ale nie wydała mi się bardzo interesująca, skutkiem czego szybko wylądowała z powrotem na półce. Przed wyjazdem do Rumunii książka dość przypadkowo wpadła mi w ręce, a ponieważ chciałem podróż spędzić z literaturą rumuńską, postanowiłem dać jej kolejną szansę. Czytaj dalej »

Paypal

Wspomóż finansowo kolejną podróż na wschód (Bułgaria 2011)



Fani na Facebooku