Ogród Filozofów (Filozófusok kertje lub Filozófia kertje, funkcjonują dwie nazwy) – mieści się na Wzgórzu Gellérta, link z mapką: http://www.panoramio.com/photo/48942655. Miłego zwiedzania!
Próbowałem kiedyś dojechać na rowerach do Budapesztu wspomagając się koleją, ale przez kilka wpadek i zbyt dużą rozrzutność dojechałem jedynie do Pragi… Teraz żałuje jeszcze bardziej…
Spośród typowo węgierskich jadłodajni najlepiej zahaczyć o „Kadar” na placu Klauzala, kilka minut drogi od Oktagonu. To dziwne miejsce: połączenia fastfooda i szkolnej stołówki, a oprócz Vargi polecają je autorzy anglojęzycznych przewodników. Dlatego przy jednym stoliku siedzą oszczędne emerytki, przy drugim kłębią się zagraniczni turyści.
Ogród Filozofów (Filozófusok kertje lub Filozófia kertje, funkcjonują dwie nazwy) – mieści się na Wzgórzu Gellérta, link z mapką: http://www.panoramio.com/photo/48942655. Miłego zwiedzania!
Dzięki raz jeszcze
Odwiedzę Budapeszt po raz 2 w te wakacje i bardzo mnie to cieszy – piękne miejsce!
Próbowałem kiedyś dojechać na rowerach do Budapesztu wspomagając się koleją, ale przez kilka wpadek i zbyt dużą rozrzutność dojechałem jedynie do Pragi… Teraz żałuje jeszcze bardziej…
Jest czego Jutro wrzucę zdjęcia z Budapesztu i krótki opis tego, co udało się zobaczyć. Zapraszam!
Ciekawa i piękna do zwiedzania stolica
Spośród typowo węgierskich jadłodajni najlepiej zahaczyć o „Kadar” na placu Klauzala, kilka minut drogi od Oktagonu. To dziwne miejsce: połączenia fastfooda i szkolnej stołówki, a oprócz Vargi polecają je autorzy anglojęzycznych przewodników. Dlatego przy jednym stoliku siedzą oszczędne emerytki, przy drugim kłębią się zagraniczni turyści.